"Lotu nad kukułczym gniazdem"..Oceniłam,jako bdb,ale..Czy mam czyste sumienie?Czy bdb jest film,w czasie oglądania którego-na myśl przychodzi-porównawczo-tamten??"..Lot.."??Postaci grane przez aktorów-i poutykane postaci prawdziwych upośledzonych..Czego to miało dowieść?Wiarygodności?Kino rosyjskie jest coraz lepsze.."Kierowca dla Wiery"-czy "Prostytutki"-wtapiały widza w swą fabułę..Jednak-w niektórych rosyjskich filmach pokutuje jeszcze zjawisko.."dzielenia popiołu od maku"..Czym ono jest?Pojedyńczymi zdaniami wypowiadanymi przez bohaterów-przy których..trąci specjalnym zadaniem scenariusza do wykonania..Zdania-wydumane;za dobre;nie pasujące do postaci-czy filmu..Fałszywe..po prostu..Filozoficzne sentencje-"na wyrost"..Poza tym-ktoś,kto wnikliwie obejrzał program pani Włodarczyk("Szerokie tory")-o podobnym domu-ludzi starych;bezdomnych,czy uzależnionych-ale zdrowych psychicznie-zaraz będzie wiedział,że ten wizerunek "domu wariatów"-to..upiększone dolce vita w porównaniu z realnym takim domem..Zwłaszcza w Rosji..